Pytanie o styl jazdy - kiedy zmieniać biegi?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • abstinent
    RS
    S_OCP Member
    • 2007
    • 4842
    • Octavia II combi (1Z5)
    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

    #51
    TFil, pewnie że można jechać, szybciej odwiedzisz serwis a to = kasa
    wiadomo że aso głównie utrzymuje się z serwisu itp :diabelski_usmiech

    natash nie raz już było pisane jak w miarę jeździć
    każdy ma inny styl :P
    ja staram się nie schodzić poniżej 1500obr, a o przyśpieszaniu z niskich to można zapomnieć
    jeśli ogień to od ok 2300-2500 do odcięcia :lol:
    no i staram się też w górę nie wchodzić jak nie trzeba pow 2500obr
    wszystko zależne czy z górki, czy pod górkę, a tych akurat u mnie nie brakuje :szeroki_usmiech

    Komentarz

    • natash
      RS
      • 2011
      • 2599

      #52
      Skoro temat o stylu jazdy to jak wygląda ruszanie z samego sprzęgła, cofanie z samego sprzęgła przy parkowaniu itd itp. Jak np się cofa i popuści na maksa sprzęgło to nieraz jest za szybko co wtedy, hamulec lekko dusić, czy sprzęgło do połowy na przykład.

      Co zdrowsze dla auta :szeroki_usmiech ?

      Komentarz

      • suchy
        Rider
        • 2009
        • 682

        #53
        natash,

        poprostu operujesz na półsprzęgle, to przychodzi naturalnie.
        Było, minęło:
        RS Look @ 198KM/283Nm by Unitronic.

        Komentarz

        • abstinent
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 4842
          • Octavia II combi (1Z5)
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          #54
          Zamieszczone przez natash
          ak np się cofa i popuści na maksa sprzęgło to nieraz jest za szybko co wtedy, hamulec lekko dusić, czy sprzęgło do połowy na przykład.
          :shock:

          tylko operować sprzęgłem
          na 1-ce przy niskich obrotach też hamujesz hamulcem :?:

          Komentarz

          • natash
            RS
            • 2011
            • 2599

            #55
            Juz czytalem rozne teorie dlatego bylem ciekaw opini z.tego forum . A Jaka macie opinie.na.temat.hamowania silnikiem?

            Komentarz

            • beaviso
              Elegance
              • 2010
              • 767
              • Octavia II (1Z3)
              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

              #56
              Zamieszczone przez natash
              A Jaka macie opinie.na.temat.hamowania silnikiem?
              Dużo, zawsze i wszędzie :!:
              W mieście często wyhamowuję dwójką - byle z tyłu nie mieć pacjenta na zderzaku, bo może nam zrobić kuku.
              W trasie bardzo dużo hamuję silnikiem i tak staram się wymierzyć, aby nie było potrzeby hamować heblami, np. przed ograniczeniem prędkości czy dojeżdżając do wolniej jadącego przed nami pojazdu, tylko redukcjami z 5. do 4. i 3. Płynna jazda, oszczędność hamulców i paliwa. Kiedyś z Gdyni do Gdańska przejechałem kilkanaście km bez dotknięcia hamulców Z górki obowiązkowo.

              M.
              666 4U

              Komentarz

              • natash
                RS
                • 2011
                • 2599

                #57
                No i ostatnie pytanie czysto teoretyczne, dojeżdżanie do skrzyżowania:
                - na luzie
                - na sprzęgle

                ?

                Komentarz

                • kytutr
                  Rider
                  • 2011
                  • 327

                  #58
                  V klídku a bez plynu, czyli spokojnie i bez gazu - tak mnie uczy mój czeski instruktor na kursie prawa jazdy. Więc dopóki obroty na to pozwalają, to hamuję silnikiem. Potem sprzęgło, żeby silnik nie zgasł i jak już stoję, to wrzucam luz.

                  Wrzucanie luzu podczas hamowania rozsądne nie jest, zawsze istnieje możliwość, że będziemy musieli szybko się gdzieś ewakuować, czy coś.

                  Ale ja tam do końca pewien nie jestem, ja øidièský prùkaz dopiero robię. Poprawcie mnie, gdybym się głupio mylił.
                  korespondent zagraniczny Kytutr / Bydlątko w kolorze Red Corrida

                  Komentarz

                  • piramida
                    RS
                    • 2009
                    • 12222
                    • Superb III (3V3)

                    #59
                    Zamieszczone przez natash
                    No i ostatnie pytanie czysto teoretyczne, dojeżdżanie do skrzyżowania:
                    - na luzie
                    - na sprzęgle

                    ?
                    uczysz sie dopiero jezdzić? :shock:
                    superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                    poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                    Komentarz

                    • natash
                      RS
                      • 2011
                      • 2599

                      #60
                      Nie dlaczego, tych co znam robia to w dwojaki sposob, sprzeglo lub luz....

                      Komentarz

                      • Udesky
                        RS
                        • 2007
                        • 1692
                        • Octavia I (1U2)
                        • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

                        #61
                        Zamieszczone przez natash
                        No i ostatnie pytanie czysto teoretyczne, dojeżdżanie do skrzyżowania:
                        - na luzie
                        - na sprzęgle
                        Jak już obroty na 2 są zbyt niskie aby płynnie jechać bez gazu to sprzęgło i hamulec. 1 w czasie gdy auto się turla z zasady nie wrzucam i nią nie hamuję.
                        W Polsce nie ma kryzysu.
                        Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.

                        Komentarz

                        • TFil
                          Classic
                          • 2008
                          • 37

                          #62
                          Zamieszczone przez abstinent
                          TFil, pewnie że można jechać, szybciej odwiedzisz serwis a to = kasa
                          wiadomo że aso głównie utrzymuje się z serwisu itp :diabelski_usmiech
                          [...]
                          Też mi to przeszło przez myśl :twisted:
                          Krótko mówiąc, trzeba jeździć wg swojego doświadczenia i wyczucia.

                          Komentarz

                          • abstinent
                            RS
                            S_OCP Member
                            • 2007
                            • 4842
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                            #63
                            Zamieszczone przez natash
                            No i ostatnie pytanie czysto teoretyczne, dojeżdżanie do skrzyżowania:
                            - na luzie
                            - na sprzęgle

                            ?
                            90% na biegu, zrzucając do 2-ki i ok 1400obr, tak żeby budą nie telepało
                            Oszczędza się hamulce, i ponoć spalanie wg kompa wynosi w tym momencie 0 :diabelski_usmiech
                            później luz i noga ze sprzęgła, bo dostaje łożysko po dupie jak się trzyma wciśnięte

                            Komentarz

                            • natash
                              RS
                              • 2011
                              • 2599

                              #64
                              Szukam jakiś informacji na temat hamowania silnikiem w TDI z turbiną czy to zdrowe czy nie dla silnika, np jak się zredukuję żeby wyhamować a na blacie pojawia się 3500 obrotów? Ktoś z większą wiedza techniczno mechaniczną może odpowiedzieć...

                              Komentarz

                              • beaviso
                                Elegance
                                • 2010
                                • 767
                                • Octavia II (1Z3)
                                • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                #65
                                Ciekawe pytanie, natash. Na logikę jednak turbina nie ma nic do tego, bo hamujesz z wysokich obrotów, a nie przyspieszasz - więc na co mi turbodoładowanie?

                                M.
                                666 4U

                                Komentarz

                                • Karql
                                  L&K
                                  • 2010
                                  • 1124

                                  #66
                                  natash, ale się umyślisz :diabelski_usmiech

                                  Nie ma co kombinować tylko jeździć. Ja swoją normalnie do 4.5k jeżdżę czy to przyśpieszając czy hamując.
                                  Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                                  Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                                  -> MOJA SKODA <-

                                  Komentarz

                                  • natash
                                    RS
                                    • 2011
                                    • 2599

                                    #67
                                    No dobra to na nie rozgrzanym silniku hamować silnikiem czy nie? Chodziło mi ogólnie o wpływ hamowania silnikiem na auto czy jest na + czy na -.

                                    Komentarz

                                    • Karql
                                      L&K
                                      • 2010
                                      • 1124

                                      #68
                                      To jak chcesz hamować wrzucać luz? :lol:
                                      Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                                      Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                                      -> MOJA SKODA <-

                                      Komentarz

                                      • adym
                                        Ambiente
                                        • 2008
                                        • 179

                                        #69
                                        Zamieszczone przez natash
                                        Szukam jakiś informacji na temat hamowania silnikiem w TDI z turbiną czy to zdrowe czy nie dla silnika, np jak się zredukuję żeby wyhamować a na blacie pojawia się 3500 obrotów? Ktoś z większą wiedza techniczno mechaniczną może odpowiedzieć...
                                        natash, tutaj nie ma zadnej filozofii. W mechanice to sa dokladnie te same obciazenia co podczas przyspieszania, tyle, ze sily skierowne sa w przeciwnym kierunku. Przeginanie z obrotami bedzie skutkowac niezaleznie w ktorym sa kierunku
                                        ..ogólnie zdjecie nogi z pedalu powoduje tylko odciecie paliwa, wszystkie uklady sa smarowane. Hamowanie silnikem oszczedza paliwo i hamulce ale obciąza układy napedu, głownie sprzeglo.
                                        Przeginanie z redukcja moze tez skonczyc sie zwlaszcza w dieslu zerwaniem przyczepnosci kol napedowych wiec tutaj tez trzeba byc ostroznym.

                                        Komentarz

                                        • Karql
                                          L&K
                                          • 2010
                                          • 1124

                                          #70
                                          Zamieszczone przez adym
                                          Przeginanie z redukcja moze tez skonczyc sie zwlaszcza w dieslu zerwaniem przyczepnosci kol napedowych wiec tutaj tez trzeba byc ostroznym.
                                          Zawsze ostro redukuje i zdarzyło mi się to jeden, jedyny raz jeszcze w peugeocie 205 1.9D, ale faktycznie nie miłe uczucie, bo wtedy mi koła całkiem zablokowało i zgasiło silnik.
                                          Teraz jak zacząłem przy redukcji używać heel and toe to o to się w ogóle nie martwię
                                          Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                                          Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                                          -> MOJA SKODA <-

                                          Komentarz

                                          • adym
                                            Ambiente
                                            • 2008
                                            • 179

                                            #71
                                            Zamieszczone przez natash
                                            No dobra to na nie rozgrzanym silniku hamować silnikiem czy nie? Chodziło mi ogólnie o wpływ hamowania silnikiem na auto czy jest na + czy na -.
                                            Korzystniej jest rozgrzewac silnik pod malym obciazeniem aniżeli na biegu jałowym wiec tutaj masz odpowiedz.
                                            Jesli chodzi o turbosprezarke, to hamowanie silnikiem nie bedzie mialo wplywu na jej stan poniewaz napedza ja cisninie spalin, ktorych braknie jak odetniesz paliwo.

                                            [ Dodano: Pią 08 Lip, 11 15:00 ]
                                            Zamieszczone przez Karql
                                            Zamieszczone przez adym
                                            Przeginanie z redukcja moze tez skonczyc sie zwlaszcza w dieslu zerwaniem przyczepnosci kol napedowych wiec tutaj tez trzeba byc ostroznym.
                                            Zawsze ostro redukuje i zdarzyło mi się to jeden, jedyny raz jeszcze w peugeocie 205 1.9D
                                            No tak, bo to kwestia jak gwaltownie puszczasz sprzeglo.

                                            Komentarz

                                            • beaviso
                                              Elegance
                                              • 2010
                                              • 767
                                              • Octavia II (1Z3)
                                              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                              #72
                                              Zamieszczone przez adym
                                              Jesli chodzi o turbosprezarke, to hamowanie silnikiem nie bedzie mialo wplywu na jej stan poniewaz napedza ja cisninie spalin, ktorych braknie jak odetniesz paliwo.
                                              I to jest odpowiedź na pytanie natasha, zgodna z logiką.

                                              Zamieszczone przez Karql
                                              Teraz jak zacząłem przy redukcji używać heel and toe to o to się w ogóle nie martwię
                                              Muszę się nauczyć, bo przegazówka przy hamowaniu hamulcem faktycznie tego wymaga, albo jakiś nakładek.

                                              Zamieszczone przez adym
                                              Przeginanie z redukcja moze tez skonczyc sie zwlaszcza w dieslu zerwaniem przyczepnosci kol napedowych wiec tutaj tez trzeba byc ostroznym.
                                              Teoretycznie masz oczywiście rację. Pytanie, jak ma się to w praktyce do naszych Octavii. W specyfikacji samochodu widnieje wiele magicznych 3-literkowych skrótów. Jeden z nich to MSR. Wydaje mi się, że ma sporo do powiedzenia w sytuacjach, gdy hamowanie silnikiem miałoby spowodować zablokowanie kół.

                                              M.
                                              666 4U

                                              Komentarz

                                              • Karql
                                                L&K
                                                • 2010
                                                • 1124

                                                #73
                                                Zamieszczone przez beaviso
                                                Zamieszczone przez Karql
                                                Teraz jak zacząłem przy redukcji używać heel and toe to o to się w ogóle nie martwię
                                                Muszę się nauczyć, bo przegazówka przy hamowaniu hamulcem faktycznie tego wymaga, albo jakiś nakładek.
                                                Ułożenie pedałów w naszych samochodach temu nie sprzyja
                                                Cofnąłem sporo fotel do tyłu dalej jest nie wygodnie, ale można się przyzwyczaić
                                                beaviso jak coś to tutaj pisaliśmy trochę o tym: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=50093
                                                Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                                                Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                                                -> MOJA SKODA <-

                                                Komentarz

                                                • 4x4BKF
                                                  L&K
                                                  • 2010
                                                  • 1279

                                                  #74
                                                  Pytanie z cyklu jak to już ktos powiedział- jak myć auto: kręcić gabką kólka w lewo czy prawo...



                                                  Kolego nie ma uniwersalnego instruktażu co do techniki jazdy. To kiedy zmieniać biegi, do ilu kręcić silnik czy hamowac silnikiem czy nie zależy od troche nieco większej liczby czynników niż jedynie widzimisię twoje lub czyjeś.
                                                  Zalezy od profilu trasy jaka jedziesz, natężenia ruchu, warunków atmosferycznych, czy to miasto czy ekspresówka itp, itd.

                                                  Ale pytasz kiedy zmieniac? Kiedy będziesz uważać że właśnie trzeba.
                                                  Jedyne czego TDI nie lubi to jazda na bardzo niskich obrotach, aż do pogranicza szarpania silnikiem no i nie lubi ciągłej eksploatacji w górnej granicy obrotów czyli pow 3,5tys.
                                                  Jest jednak coś, co można uznawać za wyznacznik momentu zmiany biegów.
                                                  Silnik TDI ma bardzo wyraźnie i łatwo wyczuwalny moment obrotowy. Moment obrotowy nalepiej czuje się w plecach. Czyli im mocniej cię wgniata w fotel przy przyspieszeniu tym mocniejszy jest moment obrotowy. Jak nałatwiej go wyczuć jeśli nie masz takiego wyczucia?
                                                  Znajdź kawałek prostej i jedź w taki sposób, że zmieniasz bieg i od razu wciskasz pedał gazu nieco wiecej niz połowa skali. Na początki uczucie wgniatania będzie mniejsze, potem ok. 1700-1800 zacznie znacznie rosnąć i tak będzie do ok. 2300-2500obr a potem uczucie bedzie coraz słabsze mimo że obroty będa rosnąc. W chwili kiedy uczucie parcia na plecy maleje wiem że moment obrotowy juz jest znacznie słabszy i wtedy wypada zmienić bieg.

                                                  Dla osobówek nikt nie opracowuje programów oszczednościowych jak to ma miejsce w ciężarówkach - programy EcoDrive, czy FuelSave bo tu nikt nie kupuje 20 wozów dlatego, że jest gratisowe szkolenie kierowców dzięki któremu można oszczędzić ok. 10% paliwa.

                                                  Hamowanie silnikiem? Nagłe szarpanie z 1200obr na 3500obr jest raczej niezdrowe dla silnika - przeciażenia sprzęgła, synchronizatorów i kół zebatych skrzyni biegów przy wbijaniu zbyt niskiego biegu, przeciążenia paska rozrządu, przeciążenia sprzęgla alternatora itp... Twój wybór.

                                                  A ogólnie to bezawaryjnej jazdy życze
                                                  4x4

                                                  Komentarz

                                                  • Karql
                                                    L&K
                                                    • 2010
                                                    • 1124

                                                    #75
                                                    Zamieszczone przez 4x4BKF
                                                    Na początki uczucie wgniatania będzie mniejsze, potem ok. 1700-1800 zacznie znacznie rosnąć i tak będzie do ok. 2300-2500obr a potem uczucie bedzie coraz słabsze mimo że obroty będa rosnąc. W chwili kiedy uczucie parcia na plecy maleje wiem że moment obrotowy juz jest znacznie słabszy i wtedy wypada zmienić bieg.
                                                    W Twoim poście jest dużo racji, głownie chodzi mi o to, że styl jazdy, zależy od tego jak chcemy pojechać. Jak chcesz jechać ekonomicznie to, taka zmiana biegów jak piszesz jest ok, ale jak chcesz jechać dynamicznie to już nie. Liczy się moment na kołach. Mimo, że na danym biegu już nie czujesz takiego przyśpieszenia, to nie ma co od razu wrzucać wyższego, bo jest inne przełożenie i moment na kołach będzie mniejszy. Jeśli chaotycznie napisałem to sory, ale jestem po egzaminie, całym dniu w pracy, spocie i 4.5h za kółkiem
                                                    Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                                                    Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                                                    -> MOJA SKODA <-

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...